piątek, 28 września 2012

41. Never back down.

Hej misie, co u was ?
Mi się już trochę humor polepszył, wybieram się dzisiaj ze znajomymi do klubu, na Pietryne <3 Przede wszystkim to z Gabrysią, która mnie zaprosiła, nie mogę się doczekać, ale boję się. Znam tam chyba prawie wszystkich, ale nie mam pojęcia o czym mogę z nimi rozmawiać etc. boję się, że będę się czuć niekomfortowo i zepsuje wszystkim wieczór, tego na pewno bym nie chciała.




12 grudzień 2011




 ja z Gabrysią <3



i zdjęcie z wczoraj

czwartek, 27 września 2012

40. Po prostu walcz.

Jestem coraz bardziej nieszczęśliwa.

Nie przejmuję się tym, że Tim znowu gada z Karoliną nie przejmują się Bartkiem, nie przejmuję się swoim wyglądem, nie przejmuję się szkołą, nie przejmuję się sobą, nie przejmuję się swoimi myślami, nie przejmuję się drugim Bartkiem, nie przejmuję się Pawłem, ani Julkiem, nie przejmuję się całym światem.
Niczym się kurwa nie przejmuję ! Jest zajebiście, naprawdę super super super samobójczo.

Nie przejmuję się tym, że osoba, którą uważałam za przyjaciela prawie się do mnie nie odzywa. Nie przejmuję się tym, że nie umiem powiedzieć mojej najlepszej przyjaciółce, że źle się czuję. Nie przejmuję się tym, że chłopak, z którym prawie się przespałam nawet do mnie nie napisze. Nie przejmuję się tym, że jego przyjaciel, którego już wtedy nie było, wie o wszystkim. Nie przejmuję się tym, że pisze do mnie tylko dlatego, że myśli, że jestem łatwa. Nie przejmuję się tym, że wszyscy dookoła mnie nienawidzą. Nie przejmuję się tym, że wszyscy myślą, że jestem szmatą. Nie przejmuję się tym, że mam prawie samych fałszywych przyjaciół. Nie przejmuję się tym, że się śmieją.

Niczym się już kurwa nie przejmuję. Chcę tylko umrzeć.

Nie jestem wystarczająco silna.