poniedziałek, 13 listopada 2017

211.

Cały czas żyję. I wchodzę tu codziennie. 

Co was ominęło przez te kilka miesięcy?

Lipiec:
Sunrise 2017, byłam, polecam, jadę za rok,
Wycieczka nad zalew sulejowski, gdzie bliżej poznawałam swojego przyszłego chłopaka

Sierpień:
Załatwianie warunków na studiach,
Spotykanie się z owym chłopakiem

Wrzesień:
Zwolnienie się z pracy,
Znalezienie następnej pracy
Jeeej, jesteśmy razem!
Jeeej, okazuje się, że moja najlepsza przyjaciółka się w to wpierdala i chce to rozwalić! (oczywiście już się nie przyjaźnimy)

Październik:
Zwolnienie się z pracy
Jeeej, dziewczyny wróciły na akademiki-imprezy

Listopad:
Wyprowadzka, bo jedna z przyjaciółek nie dostała aka


Więc mieszkam teraz na końcu świata, tęsknie za psem i oficjalnie jestem biedną studentką.
Boże, muszę znaleźć pracę...