czwartek, 21 lipca 2016

184.

Chyba nigdy nie chciałam się zabić, chciałam tylko, żeby ktoś mnie uratował. Żeby ktoś uważał, że jestem tego warta. Ale nikt tego nie zrobił.

Więc uratowałam się sama, chociaż nie do końca uważam, żebym była tego warta.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Kilka dni temu zaczęłam pracę w Sneakers by Distance w Łodzi, jest spoko, coraz bliżej wrzesień i planowana data mojej wyprowadzki z domu, z Alanem. Trololo, może wyjdzie, może nie, we will see.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz